Bohaterką dzisiejszego postu będzie bardzo długo wypatrywana przeze mnie lalka a mianowicie Teresa z serii All Stars z 1989 roku. Lalkę udało mi się zdobyć, jest w świetnym stanie niestety bez swojego oryginalnego ubranka a szkoda bo jest ono bardzo ciekawe.
W skład serii wchodziło pięć lalek Barbie, która ćwiczyła na skakance (opisywałam ją we wcześniejszym poście KLIK), Christie- sztafeciarka, Midge- bejsbolistka, Ken- koszykarz i Teresa- tenisistka. Każda z lalek ma możliwość przebrania się po treningu na taneczną imprezę. Torba sportowa u Barbie zamienia się w spódniczkę a Teresy w kurteczkę. Teresa w oryginale była ubrana w biało czerwone body ozdobione złotymi gwiazdkami i kołnierzykiem, posiada również plisowaną spódniczkę, której nie mogę odżałować i mam nadzieję że kiedyś do mnie trafi. Teresa podobnie jak Barbie ma dwukolorowe włosy, szczególnie widać to przy grzywce, która jest o wiele jaśniejsza . Lalka ma śliczne brązowe oczy bez przesadnego makijażu.
Jak już wspomniałam wcześniej lalka trafiła do mnie naga, jedynie ze swoją biżuterią. Dostała u mnie bardziej wieczorową kreację, choć cały czas mam cichą nadzieję że uda mi się trafić jej oryginalne odzienie. Pomimo tego cieszę się że ją mam bo jest to jedna z lalek które dość ciężko dostać w cenie, która nie przyprawia o zgrzytanie zębów ale była okazja to i golasa brałam ;-)
*_* Dziś piękność twą w całej ozdobie widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie... o Tereso...
OdpowiedzUsuńJest cudna, też bym ją brała gołą i bosą :) Ma piękny kolor włosów i robi słodki dzióbek :)
OdpowiedzUsuńJak przystało na gwiazdę tenisa, po wygraniu Australian Open, należy założyć olśniewającą kreację i bawić się do rana. Venus W. niech się schowa.
OdpowiedzUsuńO! Bardzo ładna!!!! Piękne ma oczy! Świetna sukienkę jej uszyłaś
OdpowiedzUsuńCzekoladowa lalka z moldem Steffie! O Matko! Tyle wygrać! ;))
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda w tej czerwieni!
Laleczki z brązowymi oczami to towar deficytowy. Tym bardziej cieszy możliwośc obejrzenia takiej pięknoty, w dodatku - całuśnicy :)
OdpowiedzUsuńBardzo piękna lalka! Rzadko kiedy widzę mold Steffie wykorzystany na Latynoskę, a to błąd, jak widać, świetnie się sprawdza. Bardzo jej ładnie ze śniadą karnacją.
OdpowiedzUsuńGolas nie golas, za to jaki buziol! Och podoba mi się taka czekoladka czy też solareczka :) mold fajny, włoski piękne, ciuszek błyszczący... generalnie w moim stylu :) Brałbym... oj brałbym :)
OdpowiedzUsuń