World of fashion Reproduction Booklet (1979)
Dzisiaj skany mini katalogu z reprodukcji Barbie SuperStar "1977". Pogoda nie sprzyja zdjęciom lalek więc uraczę Was skanami, które ja osobiście bardzo lubię oglądać u innych. Mimo że to reprodukcja mini katalog niewątpliwie ma urok końca lat 70.
Ja też lubię patrzeć na takie skany:) Tym bardziej, że Mattel był wtedy taki kolorowy:)
OdpowiedzUsuńBoże, płakać się chce, jak się patrzy na te cudowności. Weź i kup teraz coś tak pięknego. Tamte ciuszki, to było mistrzostwo świata. Wielka różnorodność krojów, tkanin, bogactwo kolorów i precyzja wykonania. A dziś, co mamy? Sfastrygowane na szybko szmatki z elastycznego, super błyszczącego materiału, który rozłazi się w rękach.
OdpowiedzUsuńTak, czy inaczej, należy Ci się ukłon za udostępnienie kolejnego katalogu. Dobra robota :) Dziękuję!
Boże, co jest z bloggerem!? Trzeci raz piszę komentarz i wyskakuje błąd!
OdpowiedzUsuńAido, odwaliłaś znów kawał świetnej roboty z tym katalogiem! Dziękuję!
Zgadzam się z Lunarh, fajnie że zeskanowałaś katalog i również z tym, że te ciuszki w starym stylu mają coś w sobie czego współczesnej modzie brak... Ok wiem, że zdarzają się ubranka wykonane z mikroprecyzją i czasem są piękne ale w większości, to tani chiński chłam niestety... A te pokazane w katalogu to bym brał na kilogramy :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo prawda muszę się z Wami zgodzić że dzisiejsze Barbie playline ociekają tandetą, różem i brokatem, jednak niektóre, te zahaczające już o próg kolekcjonerski, bardzo mi się podobają i mam zamiar urozmaicić swój zbiorek właśnie o takie lalki ;-)
OdpowiedzUsuńJak zawsze dziękuję za skany, prześliczne zdjęcia! Ubrania Barbie były świetne, to chciałabym mieć prawie wszystkie z nich )
OdpowiedzUsuńHello from Spain: very interesting. This catalog brings back fond memories of when I was little. We keep in touch.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny ten katalog. Świetnie się ogląda takie skany. :)
OdpowiedzUsuń