Pierwszą lalką AA wydaną przez Mattel była w 1967 'Colored Francie', która według ogółu nie posiadała żadnych cech czarnoskórych i spotkała się z krytyką.
(zdjęcie z sieci)
Rok później pojawiła się lalka będąca prawdziwą Afroamerykanką- Christie.
(zdjęcie z sieci)
Jednak gdy w roku 1971 pojawił się headmold 'Steffie' wyglądający dobrze niemal w każdej odsłonie pojawiło się więcej ciemnoskórych lalek.
(zdjęcie z sieci)
(zdjęcie z sieci)
Powróćmy jednak do bohaterki dzisiejszego wpisu. Lalka posiada krótkie czarne kręcone włosy i piękne brązowe oczy. Barbie co prawda trafiła do mnie używana, ogołocona z wszelkiej biżuterii i ubranka jednak w bardzo dobrym stanie. Lalka dostała ode mnie idealnie pasującą do niej kreacje, która również zasługuje na chwilę uwagi.
Co do ubranka, co prawda jest już nieco sfatygowane jednak jest ono jeszcze starsze od opisywanej lalki. Jest to sukienka pochodząca z 1979 roku- Best Buy Fashions No.1357.
(zdjęcie z sieci)
Ten buziak przemawia do mnie w każdym wydaniu:) A w tej krótkiej fryzurce prezentuje się cudownie:)
OdpowiedzUsuńWłosy rzeczywiście mają swój urok ;-)
Usuń<3 Cudowna, nie wiem, czy nie najcudowniejsza ze wszystkich czarnul o moldzie Steffie!
OdpowiedzUsuńTutaj muszę się z Tobą zgodzić ;-)
UsuńPiękna <333 Czerwień idealnie jej pasuje!
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę że czerwień jest idealna ;-)
UsuńKrótkie kręcone włosy, to jest to. Ideał czarnoskórej piękności. Ma śliczne oczy i nosek, tylko ta dziwna dziura w ustach. Nie mogę się przekonać do tego headmoldu przez te usta właśnie.
OdpowiedzUsuńNa tym odrobinę polega fenomen tego moldu, jedni za te usta go kochają inni nie znoszą ;-)
UsuńBardzo ładna! można się jej przyglądać przez długie godziny
OdpowiedzUsuńMożna, można ;-)
UsuńOn jest cudowna! Już na flicku ją podziwiałam! Gratuluję tak pięknej lalki!
OdpowiedzUsuńCudowna lalka i rzeczywiście w świetnym stanie. To jest mistrzowski mold Mattela! Gratuluje zdobyczy! :)
OdpowiedzUsuńCiemnoskóra z kręconymi włosami - mniam, mniam! Najsympatyczniejszy typ Stefek. W dodatku - buziak malowany ręcznie a nie robiony natryskowo. Pięknioza )
OdpowiedzUsuńhej
OdpowiedzUsuńśliczna , sama elegancja pozdrawiam ;-)))
Jest piękna. Podoba mi się jej buzia. :)
OdpowiedzUsuńWzdycham do tej lalki! To jedna z najpiękniejszych lalek Murzynek, jakie wiedziałam :_0
OdpowiedzUsuńMarzę o "czarnej" Chrisite!!! To afro spędza mi sen z powiek! Bardzo się ciesze, że ją masz. Mogę sobie chociaż popatrzeć!
OdpowiedzUsuńTfu! "O czarnej STEFFIE" miało być!
OdpowiedzUsuń