(Zdjęcie pochodzi ze strony Amazon.com)
Teresa Trafiła do mnie już jakiś czas temu, fakt, nie jest pięknym ideałem z pudełka jednak cieszę się że że posiadam. Lalka ma bardzo ładne zielone oczy muśnięte delikatnie cieniem również w odcieniu zieleni. Włosy są kasztanowe, jak dla mnie wpadają nawet odrobinę w rudy, choć na zdjęciach wydawało mi się że to zwyczajny brąz. Zdaję sobie sprawę z tego że jedynym oryginalnym elementem garderoby Teresy to koszulka- nawet biżuterię ma pożyczoną od koleżanki Christie z tej serii ale uważam że i tak lalka prezentuje się jak najbardziej przyzwoicie. Do obecnego wyglądu lalki musiałam przyłożyć odrobinę pracy bo lalka trafiła do mnie w stanie dość trupkowym. Choć chciałabym mieć tą lalkę w lepszym stanie- powiedzmy prosto z pudełka ;-) aktualny stan rzeczy w zupełności mnie satysfakcjonuje.
All American Teresa & Barbie
Tereska jest prześliczna! I te piękne zielone oczy...Jak ja kocham Steffie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna!
OdpowiedzUsuńMa śliczną mordkę i naprawdę cudowne oczy. :)
OdpowiedzUsuńZielone oczyska - super, ale te usta - koszmar, jakby jej smoczka brakowało. Za to ma fajne butki.
OdpowiedzUsuńOj, bez przesady ;-)
UsuńChoć Teresę lubię najbardziej w wydaniu z headmoldem Teresa 1990, to muszę przyznać, że ta jest cuudowna! Piękne zielone oczy tylko podkreślają jej delikatną urodę :) No i oczywiście urok Stefffie też robi swoje!
OdpowiedzUsuńŚliczności ;D Mam Kirę z tej seri i sobie chwalę, ma cudowne włosy :D
OdpowiedzUsuńKurczak! No ile mogę pisać, że każda lalka z moldem Steffie jest dla mnie cudna! I jeszcze oczęta ma zielone!
OdpowiedzUsuńTa akurat tak składa usta jakby miała dać całusa :)
Ciągle mnie dziwi, czemu w niektórych seriach Teresa ma mold Steffie :-) Ta jest śliczna i wcale nie widać, że kiedyś była trupkiem... ;-)
OdpowiedzUsuńZa takie bajeczne tenisówki, jak ma Tereska, dałabym się pokroić. Zadawałabym szyku :P
OdpowiedzUsuń