Obserwatorzy
sobota, 28 lipca 2012
Szczególny "trupek"
Dziś kilka słów na temat laleczki która ma u mnie szczególne względy- nawet uszyłam jej ubranko :-) Jest to mój pierwszy szmateksowy trupek. Nie wiem z jakiego okresu i serii pochodzi ale ujęła mnie swoją delikatnością. Lalka nie ma sygnatury z tyłu głowy a wewnątrz- wiem bo lala miała oderwaną głowę. Szkoda że nie porobiłam jej zdjęć przed odnowieniem ale był to stan iście niekorzystny, ciałko całe brudne i klejące, włosy to jeden kołtun... Niestety laleczka ma odrobinę starty makijaż ale nie ma co się dziwić, laleczka już wiele przeszła i na pewno trochę latek ma. Oto ona....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczna jest:) A sukienusia świetna:)
OdpowiedzUsuńUrocza laleczka :-) Też nie jestem znawcą Barbie, ale widać, że z tych nowszych Barbie z headmoldem superstar to ona nie jest :-) Urzekła mnie jej nowe ubranko - dobra robota!
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńZdaje mi się, że to Brabie Ice Capades z 1989 roku:
http://www.etsy.com/listing/88084942/vintage-barbie-ice-capades?ref=sr_gallery_2&ga_includes%5B0%5D=tags&ga_search_query=ice+capades+barbie&ga_search_type=all&ga_facet=ice+capades+barbie&ga_includes%5B%5D=tags&ga_view_type=gallery
Pozdrawiam :)
dzięki Twojemu postowi udało mi się zidentyfikować swoją lalkę :)) w moim przypadku to faktycznie Barbie Ice Capades - tak bardzo wytarmoszony, że nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby szukać w tym kierunku :))
OdpowiedzUsuńdzięki dziewczyny :D
Sukienkę ma bardzo ładną! i kto tu mówi, że nie umie szyć?!
OdpowiedzUsuń