Tył pudełka jest bardzo ciekawy, ukazuje pozostałe lalki z serii.
Lalka trafiła do mnie w stanie NRFB ale nie byłam w stanie się powstrzymać i została szybko odpakowana. Jedyne zastrzeżenia jakie do niej miałam to straszne siano na głowie po wyciągnięciu z pudełka, jednak kilka kropel jedwabiu i było wspaniale.
Lalka bardzo mi się podoba i jestem mega uszczęśliwiona więc pozwolę sobie na spam zdjęciowy :-)
Co ciekawe lalka jest ubrana tak naprawdę w strój kąpielowy a spódniczka i bufiasty rękawek były gumkami do włosów które miały służyć dziewczynkom do zabawy z lalką.
Jutro idę na giełdę staroci, ciekawe jakie skarby jutro znajdę :-)
Przyjaciółka zrobiła Ci fantastyczny prezent! I w dodatku wybrała najpiękniejszą lalkę z serii ;) Przepiękny okaz!
OdpowiedzUsuńOch, przepiękna! Gdybyś chciała ją kiedyś zamienić na nierozpudełkowaną "Super Style Barbie" to chyba bym jeszcze dopłaciła :P
OdpowiedzUsuńWiem jednak, że sama bym takiej laleczki jak Twoja nie oddała, bo jest prześliczna i kompletnie nieróżowa, co jeszcze bardziej kusi.
Gratuluję! Oby więcej takich wyjątkowych lalek w kolekcji!
Oj nie zamieniłabym, tym bardziej że moja Whitney jest bezcenna ponieważ jest prezentem.
UsuńPrzepiękna! Marzę, że kiedyś i u mnie zamieszka ta Whitney! Gratuluję!
OdpowiedzUsuńNa pewno zamieszka :-) Ja jak bardzo czegoś chcę i dużo o tym myślę, tak jak by było już co najmniej w drodze do mnie to bardzo często się zdarza że właśnie te rzeczy same mi w ręce wpadają. Chcieć to móc :-)
UsuńOd dziś chcę mocniej >:D Doskonały patent!
UsuńJak dobrze mieć przyjaciół, którzy nas rozumieją. Śliczna ta Whitney.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam ;-) Ciesze się że Ci którzy są blisko mnie to rozumieją a resztą się nie przejmuję :-)
UsuńLalka jest przepiękna:) Mam już upatrzoną ale cena...
OdpowiedzUsuńNo taki prezent! Bomba! Fajny tik z tymi gadzetami :"D
OdpowiedzUsuńPiękna. Cudna burza loków.
OdpowiedzUsuńBardzo śliczny prezent dostałaś. Whitney wszędzie wygląda ślicznie, ale z serii Style Magic jest jedną z najpiękniejszych.
OdpowiedzUsuńTakie lata 80-te mieszkające na półce ;)