Obserwatorzy

środa, 27 kwietnia 2016

Wedding Belle Poppy Parker

Niedawno trafiła do mnie jedna z najpiękniejszych Poppy jakie miałam okazję mieć- naprawdę. Wedding Belle zachwyciła mnie soja delikatnością a jednocześnie nietuzinkowością. Ma bardzo ciekawy kolor tworzywa z jakiego została wykonana, jeszcze takiego nie spotkałam, jest piękny, nie jest zbyt opalona ani zbyt blada. Malunek oka jest jak dla mnie idealny. Więc jestem bardzo zadowolona. Dodam jednak że lalka, gdy oglądałam ją na zdjęciach promocyjnych nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia, później jednak ownerskie zdjęcia pokazały jej urok i było mi trochę szkoda że nie kupiłam jej wtedy, kiedy była tańsza.



Powiem szczerze i tutaj pewnie spadną na mnie wielkie gromy wielbicieli Poppy że jestem skłonna stwierdzić że Wedding Belle jest ładniejsza od powszechnie wzbudzającej zachwyt Indii :D 


Wracając jednak do Wedding, ostatnio poprosiłam jedna z forumowych koleżanek o  uszycie dwóch sukienek. Kreacje idealnie trafiły w mój gust, uważam że jest to idealny styl dla Poppy. Uwielbiam takie sukienki.








Ps. Tak wiem że blond Poppy i India mają odwrócone łokcie, zobaczyłam to dopiero po zrobieniu zdjęć, niestety nie cierpię na nadmiar czasu i nie mam czasu robić ich jeszcze raz. :D


A teraz zupełnie z innej beczki. Flora dostała nowe oczy i poprawiłam jej fryzurkę, jest lepiej, choć trochę nadal mnie denerwuje :D 






środa, 6 kwietnia 2016

Nowa Stella :)

Przyjechała do mnie nowa Stella :) Na razie golasek ale jestem nią tak zachwycona że koniecznie muszę się pochwalić. Lalka będzie miała identyczną stylizację jak poprzednia Stella bo dla mnie było wszystko idealnie dopasowane. Mam nadzieję że nowa właścicielka mojej poprzedniej Stelli jest z niej zadowolona :) 


Co do samej lalki - dlaczego jestem nią zachwycona. Po pierwsze- udało mi się ja upolować w bardzo dobrej cenie jak na oryginalną lalkę, jest w świetnym stanie. Oby dwie buźki są pomalowane i nie maja żadnych wad. Lalka świetnie pozuje i jakoś bardziej mnie cieszy. :)  Poza tym pomimo wiecznego marudzenia o tym jaki mold Ante jest oklepany, uważam że jest to najbardziej udana FL buźka i zasługuje na to aby mieć ją w oryginalnej wersji.  Co do recastów- nie przeszkadzają mi, nie potępiam, nie mam nic przeciwko, pewnie sama jeszcze nie jednego kupię, choćbym miała być nazwana mało moralnym "kolekcjonerem".  Zresztą uważam że nikt nie powinien zaglądać nikomu do portfela, opiniować co kupuje i prawic o tym morały. Cieszmy się swoim hobby i swoimi lalkami- to jest najważniejsze.