Powiem szczerze i tutaj pewnie spadną na mnie wielkie gromy wielbicieli Poppy że jestem skłonna stwierdzić że Wedding Belle jest ładniejsza od powszechnie wzbudzającej zachwyt Indii :D
Wracając jednak do Wedding, ostatnio poprosiłam jedna z forumowych koleżanek o uszycie dwóch sukienek. Kreacje idealnie trafiły w mój gust, uważam że jest to idealny styl dla Poppy. Uwielbiam takie sukienki.
Ps. Tak wiem że blond Poppy i India mają odwrócone łokcie, zobaczyłam to dopiero po zrobieniu zdjęć, niestety nie cierpię na nadmiar czasu i nie mam czasu robić ich jeszcze raz. :D
A teraz zupełnie z innej beczki. Flora dostała nowe oczy i poprawiłam jej fryzurkę, jest lepiej, choć trochę nadal mnie denerwuje :D
Prześliczne są wszystkie !!!! a kruszynka , hmmm... słodziak nie z tej ziemi :-)))
OdpowiedzUsuńd.
Jest cudowna, a te jej syreniodługie włosy! <3
OdpowiedzUsuńMnie te panna również bardzo sie podoba :-) W ogóle mam słabość do tego moldu. Wszystkie lale cudne :-)
OdpowiedzUsuńBella i mnie się podoba bardziej :DDD
OdpowiedzUsuńw każdej wersji - zarówno w groszki jak
i kraciasto! ale najbardziej - w białej
bluzeczce z koronką ♥
Flora rozczuliła mnie rajstopkami
OdpowiedzUsuńoraz szydełkowymi paputkami :DDD
Poppy z tak długimi włosami i tak pięknymi oczami musi być wspaniała! Flora, tak jak i Ineczkę, zachwyciła mnie rajstopkami ale i cudną buźką!
OdpowiedzUsuń