Obserwatorzy

wtorek, 23 października 2012

Blossom Beauty Barbie (1996)

Dzisiaj kolejny skarb z SH, znaleziona w stercie pluszaków z dredowym kokiem na głowie. Szczerze mówiąc w ogóle nie zwróciłabym na nią uwagi ale bardzo spodobały mi się jej oczy, takie nietypowe. Pierwszy raz widziałam takie oczy u Barbie. szczerze mówiąc gdybym zobaczyła lalkę na sklepowej półce obyło by się bez większego echa, typ sukienki którą lalka miała w oryginale ewidentnie mnie odrzuca. Jednak goła, brudna i wytarmoszona dostała nowy image u mnie. Oto Blossom Beauty Barbie z 1996 roku.


Grzywka lalki nie wygląda zbyt imponująco ale uwierzcie że sporo się napracowałam przy włosach lalki, trwało to dość długo i było pracochłonne jak dla mnie. Było wielokrotne rozczesywanie na mokro, kuracja wrzątkiem, kręcenie loków. Jednak uznałam że lalka w lokach wygląda jak wystrzyżony  pudel to w ruch poszła moja osobista prostownica. Bałam się okrutnie aby jej użyć ale w gruncie rzeczy efekty były zadowalające. Mam nadzieję że jak trafi do kogoś z Was to panna - bo mam zamiar ją puścić w świat, będzie co najmniej przeciętnie zadowolony. 




 Dla ciekawskich lalka w stanie NRFB wyglądała następująco:


(zdjęcie ściągnięte z sieci) 

9 komentarzy:

  1. Też mi ta oryginalna kiecka "nie leży" za to podoba mi się ta "mała niebieska". Myślę, że nowy właściciel będzie bardzo zadowolony.

    OdpowiedzUsuń
  2. makijaz zasługuję na uwage! śliczny jest!!

    OdpowiedzUsuń
  3. oj faktycznie sukienka oryginalna nie podkreślała jej urody- ale teraz lalka wygląda świetnie i emanuje pozytywną energią

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie sądziłam, że ta lalka ma tak kolorowy makijaż! Kojarzy mi się z tym od Jewel Mermaid. Twarz piękna, ale nie znoszę włosów z kanekalonu. Biały, sypiący się puch. Ugh...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda włosy z kanekalonu to istny koszmar, tym bardziej jak są już mocno wybawione.

      Usuń
  5. Pierwszy raz przyjrzałam się tej laleczce z bliska. do tej pory ją omijałam, bo kiecka po prostu straszyła. Świetnie, że uratowana nie paraduje w niej, bo wyglądałaby w tym kwiecistym paskudztwie niczym beza. Do jej zwariowanego makijażu zdecydowanie bardziej pasuje prosta, szlachetna stylizacja.

    OdpowiedzUsuń
  6. Hello from Spain: I like these blue eyes of this Barbie. I also like her hair. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda jej włosów, miała bardzo ładne. Niestety firma pewnie chciała zaoszczędzić i dała gorszy gatunek.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie lepiej wygląda w wersji z prostymi włosami niż ta w pudełku. Śliczna jest. :P

    OdpowiedzUsuń