Dziś kolejna lalka bardzo długo wyczekiwana przeze mnie. Ciężko było mi znaleźć odpowiednio dobrze zachowany egzemplarz i o dziwo trafiła mi się na pchlim targu dosłownie za kilka groszy. Kiedyś opisywałam na blogu jej ciemnoskórą wersję -TUTAJ. Oby dwie lalki są bardzo ważne w mojej kolekcji i idealnie się uzupełniają. Na początek reklama znaleziona na You Tube
Kreacja lalki bardzo mi się podoba, jest skromna i dziewczęca nie to co dzisiejszy Mattel, bardzo brakuje takich lalek i takich ubiorów. Lalka trafiła do mnie co prawda jako trupek ale całkiem dobrze zachowany, małe spa i lalka jest piękna.
Dość dawno mnie tu nie było i mój blog pomału przyrasta kurzem ale niestety to nie brak chęci i czasu a wieczne problemy z podłączeniem do sieci. Niby mieszkam w cywilizowanym mieście a jednak jest problem... Dziś jednak internet mam i korzystam do woli. Dzisiaj kilka słów o lalce, która jest kolejną postacią w mojej kolekcji należąca do elity- tak zwanej- nie do ruszenia ;-) Na początek znaleziona reklama lalki z lat 80 na YouTube
Moim zdaniem Loving You to jedna z najbardziej kultowych lalek Mattel. Jej charakterystycznym elementem są czerwone kryształki, u mnie niestety ostał się tylko pierścionek.
Stroju opisywać nie będę bo każdy widzi jak wygląda, jedyne co mogę powiedzieć że nie jest to sukienka a gorsecik z bufiastymi rękawkami i spódnica.
Bardzo lubię twarz lalki, dla mnie jej makijaż to kwintesencja lat 80 i takie barbie właśnie lubię najbardziej.
Obecnie jestem na etapie poszukiwań siostry bliźniaczki mojej Loving You.
Szukam Sea Loving Barbie, oczywiście w oryginalnej garderobie ;-) Jak by ktoś miał i chciał się pozbyć proszę o kontakt.